Było to drugie w przeciągu tygodnia kontrolne starcie ze Stalą. Tym razem jednak goście już tak widocznej przewagi nie posiadali, a i mecz przebiegał całkiem inaczej. Pierwsza połowa toczyła się głównie w środku pola i tam oba zespoły walczyły najzacieklej. Klarownych sytuacji do zmiany rezultatu nikt jednak nie zdołał wypracować, choć w tej części gry padł gol.
Wydarzyło się to po ostatniej akcji, zanim obie ekipy zeszły odpocząć. W 45 minucie na linii 16 metrów sfaulowany został Kamil Jurasik i MKS dostał rzut wolny. Do piłki podszedł Bartosz Szepeta i nie dał szans brzeskiemu golkiperowi. Wznowienia gry od środka już nie było…
Druga odsłona zaczęła się od niefartu Adama Orłowicza, który z obitym barkiem po kilku minutach opuścił plac gry. Nasi chłopcy szybko też mogli podwyższyć prowadzenie. Aleksander Jelonek główkował obok słupka, z kolei przymiarka Patryka Palata została obroniona. “Pali” miał chwilę później jeszcze jedną okazję, kiedy złożył się nożycami, ale nie trafił.
Tymczasem w 66 minucie goście doprowadzili do wyrównania. Dośrodkowanie z prawej strony główką zamknął Damian Celuch i Jakub Szymański przepuścił futbolówkę pod brzuchem. W 83 minucie była szansa na drugą dla nas bramkę i zwycięstwo, ale kapitalne uderzenie Pawła Baraniak nad poprzeczkę wyrzucił Amin Stitou.
Ostatni zimowy sparingowy występ naszej drużyny w Kluczborku nastąpi już w najbliższą środę (19 lutego), kiedy zmierzy się ona z Agroplonem Głuszyna. Początek meczu o godzinie 15.30.
Zima 2020 [sparing 8]: MKS Kluczbork – Stal Brzeg 1:1 (1:0)
Bramki: Bartosz Szepeta 45 (wolny) – Damian Celuch 66 (głową)
MKS (wyjściowa jedenastka): Szymański – Orłowicz, Gierak, Jelonek – Palat, Szepeta, Mazur, Nykiel, Jurasik – Ryś, testowany
Na zmiany wchodzili: Paradowski, Szukiełowicz, Witkowski, Baraniak, Jaszczak, Kowalski, testowany
Pauza: Włodarczyk (uraz palca)
Trener Jan Furlepa